PROLETARIAT. Proletariat jest literalnie klasą ludzi, którzy nie posiadają niczego prócz dzieci (łacińskie proles). W czasach Marksa proletariat przemysłowy był rzeczywiście wielką klasą nędzarzy. Obecnie proletariusze stanowią tylko niewielki odsetek ludności. Z pojęciem proletariatu związanych jest w marksizmie kilka zabobonów.

1. Twierdzi się, że proletariat jest klasą robotniczą. Ale równocześnie zalicza się do proletariatu urzędników w krajach socjalistycznych. Zarazem twierdzenie, że proletariusze są ludźmi, którzy niczego nie posiadają i stają się coraz nędzniejsi, jest oczywistym fałszem: większość robotników w krajach uprzemysłowionych cieszy się stale rosnącym dobrobytem.

2. Zgodnie z innym zabobonem marksistowskim, proletariat jest “klasą postępową”, nosicielem nadziei ludzkości, jest znacznie szlachetniejszy od innych, lepiej rozumie dzieje itd., itd. Wszystko to są zabobony. Badania doświadczalne wykazały, że do proletariatu należy zastosować wszystko to, co wiemy o ludzie. Wiara w jego wyższość jest zabobonem.

3. Wreszcie zabobonem jest twierdzenie, że partia komunistyczna jest partią proletariatu. W rzeczywistości ta partia była niemal zawsze prowadzona, a nieraz w większości złożona z intelektualistów, tj. ludzi, którzy nigdy robotnikami nie byli. Stąd w wielu krajach autentyczni robotnicy buntowali się nieraz przeciw rzekomym rządom proletariatu, które w rzeczywistości były i są rządami grupy intelektualistów i urzędników.

Patrz: intelektualista, marksizm, urzędnik.